U zbiegu rocznic: wybuchu Powstania Styczniowego i wyzwolenia naszego miasta z rąk faszystów do ZAPu przybył pan Rafał Sadowski, aktor Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. ZAPrezentował monodram pt. "Inny świat", będący adaptacją autobiograficznej powieści Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. To wstrząsająca historia o sowieckich obozach na Syberii. O katordze, o skrajnym złu, jakie słaby człowiek może zgotować drugiemu człowiekowi, kiedy swoje kompleksy skryje za ideologią... klasy, rasy, ojczyzny...
Opisywany przez Grudzinskiego świat jest inny, ale tylko, kiedy myśli się kategorią zdobyczy cywilizacyjnych człowieka... A kiedy pomyślimy o powstańczych, żołnierzach, o jeńcach, niewinnie osadzonych w obozach, w których zachcianki kapo lub urki skazywały na śmierć... wówczas ten świat okazuje się nieinny... zwłaszcza, gdy wafelki służą do powoływania się na "autorytet", którego znaczenia się nie zna, bo historia jest przecież taka nudna... Ascetyczna scenografia - kawałek kolczastego drutu i strój charakterystyczny dla syberyjskiego więźnia - a oprócz tego Słowo. Dowód. Oskarżenie każdego totalitaryzmu... A obok tego - skarga milionów nikomu już dziś nieznanych Sybiraków, w imieniu których przemówił Grudziński... Chciałoby się uderzyć w patriotyczny ton i powiedzieć o uważnym zasłuchaniu się w ostrzeżenia przed złem widowni.. można by - gdyby nie światełka ekranów telefonów, oświetlające twarze ludzi, którzy już dawno byli... w innym świecie...
Magdalena Wojtasz